Olej rybi - wcale nie jest przereklamowany. Większość ludzi nie otrzymuje wystarczającej ilości omega3, nawet jedząc ryby, choć zdecydowanie lepiej jest czerpać większość z diety. Biorę też multiwitaminę (jej działanie jest kontrowersyjne, prawdopodobnie jej nie potrzebuję), białko w proszku i kreatynę.
Uważam, że kontrowersje wokół suplementów są interesujące. Jedną rzeczą jest jeść paleo, ale korzystanie z technologii, gdy ma ona swoje zalety, jest po prostu mądre.
Edit: Probiotyki też, ale w jogurcie naturalnym (składniki: mleko, kultury bakterii), kimchi, kapuście kiszonej itp.